sobota, 28 września 2013

Change


Rozdział 16.
                                                       ~Oczami Julii~
- Moja rodzina… ? – zapytał  z trudem wymawiając te dwa słowa .
- Tak – odpowiedziałam patrząc na niego zdziwionym wzrokiem , czyżby jakaś kolejna tajemnica ?
- Ja nie mam rodziny – uciekł ode mnie wzrokiem.
- Jak to nie masz rodziny ? Każdy ma rodzinę … - Harry znowu coś przede mną ukrywał , widać to było po jego twarzy , dlaczego on mi nie ufa?
- Nie ważne – odwrócił się i zaczął szukać czego w szafkach.
- Fajnie , że mi nie ufasz – w moim głosie było wyraźnie słychać sarkazm .
- Znowu to robisz – skomentował zbulwersowany cały czas stojąc do mnie tyłem .
-Co ?
- Naciskasz , zawsze chcesz wszystko wiedzieć – prychnął.
- Przepraszam , że chcę wiedzieć cokolwiek o chłopaku , z którym jestem w związku , bo jak na razie chyba nie wiem o nim nic ! – krzyknęłam , byłam zła .
- Nie musisz nic o mnie wiedzieć , miałem w życiu więcej dziewczyn niż możesz sobie wyobrazić i żadnej to nie przeszkadzało ! Ale nie ty oczywiście musisz wiedzieć wszystko !  - odwrócił się w moją stronę ,  zaciskał pięści , powoli zaczynałam się bać.
- Muszę wszystko wiedzieć ? – zapytałam z ironią – zadałam tylko jedno proste pytanie! Powinieneś nad sobą panować ! I co z tego , że miałeś tyle dziewczyn ?! Żadna nie wytrzymała z tobą tyle co ja ! – krzyknęłam .
- Przesadzasz Julka – warknął przez zaciśnięte zęby.
- Ja przesadzam?! Spójrz na siebie ! To ty jesteś przewrażliwiony na punkcie swojego imienia , rodziny i Bóg wie jeszcze czego ! – wykrzyczałam to dość bezmyślnie .
- Tylko wiesz to nie ja mam pojeba**ch  rodziców , którzy  robią wszystko wbrew mojej woli , skoro tak ci źle ze mną to czemu do nich nie wrócisz ?! – krzyczeliśmy tak głośno , że za pewne całe piętro słyszało naszą kłótnię .
- Dobra wrócę do nich  - chwyciłam leżącą na łóżku torebkę – wrócę tam i już nigdy więcej mnie nie zobaczysz , będziesz mógł znowu prowadzić lajtowe życie bez żadnych zobowiązań ! Bo w końcu ja wymagam od ciebie tak wiele –podeszłam do drzwi i złapałam za klamkę i nacisnęłam ją .
Drzwi się uchyliły i już chciałam opuścić pomieszczenie , gdy nagle Harry szarpnął mnie za rękę jednocześnie wciągając z powrotem do środka.
- Nigdzie nie idziesz – powiedział szorstkim tonem .
Teraz naprawdę się bałam , po raz pierwszy odkąd ze sobą jesteśmy bałam się , że on będzie w stanie zrobić mi krzywdę . Jego zielone oczy aż lśniły od złości , mocno ściskał moją rękę nie pozwalając mi się choćby ruszyć .
Patrzyłam na niego przerażonym wzrokiem, czułam jak moje serce bije coraz szybciej ze stresu . Nigdy nie
 widziałam go w aż tak wielkiej furii , teraz wiedziałam , że przegięłam i żałowałam tego co powiedziałam .
Jednak coś się stało , chłopak zamrugał kilka razy i popatrzył na mnie tak bardzo przestraszony jak jeszcze nigdy . Puścił  moją dłoń i zrobił parę kroków w tył , złapał się za głowę  i powiedział :
- Julka ja przepraszam , bardzo przepraszam , nie wiem co we mnie wstąpiło , ja nigdy nie zrobiłbym ci krzywdy … - zaczął się tłumaczyć – przepraszam za    kłótnie i za to co przed chwilą zrobiłem , nie chciałem – usiadł na łóżku i schował twarz w dłoniach .
Nic nie rozumiałam , to wszystko stało się tak szybko . Przez dłuższą chwilę stałam opierając się o ścianę i próbowałam uspokoić przyśpieszony ze strachu oddech , gdy udało mi się już to zrobić podeszłam do chłopak i usiadłam obok niego . Położyłam mu dłoń na ramieniu .
- Nic się nie stało – mówiłam spokojnym głosem .
- Jak to nic ? Mogłem zrobić ci krzywdę ! – jego głos brzmiał tak jakby powstrzymywał płacz.
- Ale nie zrobiłeś i wiem , że nie zrobiłbyś tego - choć to trochę zaprzeczało mojemu zachowaniu to taka była prawda.
- Nigdy nie wybaczyłbym sobie , gdybym coś ci zrobił , a byłem tak blisko , nie wiem co we mnie wstąpiło – z jego oczu wypłynęły pojedyncze łzy , po raz pierwszy widziałam jak Styles płakał , nie sądziłam , że kiedyś w ogóle do tego  dojdzie . Szybko otarłam słone krople płynące po lekko zaczerwienionych policzkach chłopaka .
- Styles kocham cię jak nikogo innego i wierzę , że nie zrobisz mi krzywdy – pocałowałam go w usta, starałam się jak najdłużej podtrzymać pocałunek.
- Jeszcze raz przepraszam i obiecuję , że jutro  powiem ci wszystko o mnie i mojej rodzinie , koniec z tajemnicami – objął mnie i oparł głowę o moje ramię – nie rozumiem jak ty jesteś w ogóle w stanie kochać kogoś takiego jak ja ?
- Mogłabym zadać to samo pytanie – odpowiedziałam , a on delikatnie , tak jakby był zrobiona z cienkiego szkła położył mnie na łóżku .
- Niby dlaczego ?
- Bo przecież jestem kimś jakby z innego świata , ja jestem nie lubianą i nijaką kujonicą , a ty jesteś najbardziej popularnym i najprzystojniejszym facetem w szkole , żaden inny chłopak na twoim miejsce nie zwróciłby na mnie uwagi – wyjaśniłam .
- Na najpiękniejszą dziewczynę na świecie nie dało się zwrócić uwagi – musnął moje usta – od zawsze mi się
podobał , ale nigdy nie miałem odwagi do ciebie zagadać , strasznie mnie do ciebie ciągnęło – szepnął i złożył pojedynczy pocałunek na mojej szyi.
-Wielki Styles wstydził się do mnie zagadać ? – zaśmiałam wplatając dłonie w jego bujne loki – przecież  miałeś przede mną tyle dziewczyn i każda z nich była lepsza ode mnie .
- Nie, bo ty nie jesteś każda – uśmiechnął się – i ciebie kocham .
Później było już to do czego prędzej czy później by doszło . Dzisiaj się bałam , nawet bardzo , ale wiem , że on , najwspanialszy mężczyzna jakiego kiedykolwiek spotkałam nie skrzywdziłby mnie , bo jak sam , dziś po raz pierwszy to powiedział – kocha mnie , a ja kocham go i wierzę , że tak będzie już na zawsze.
________________________________________________________________________________
Nie wiem czemu , ale jestem dumna z tego rozdziału ;D Mam nadzieję , że wam też się spodoba :) <3
15 KOMENTARZY = JUTRO NOWY ROZDZIAŁ <3

20 komentarzy:

Madzix pisze...

Świetny jak zawszeee. Czekam z niecierpliwością nn ♥

Unknown pisze...

Rozdział jak zawsze boski i masz wilki talent. Już czekam na następny

Niall Horan pisze...

Zajebisty dzięki za poinformowanie na asku ;)

Anonimowy pisze...

Świetny rozdział! Czekam na next :)

Unknown pisze...

OMG *-* Ja jestem dumna z Cb :* Świetnny <3 Poczulam emocje<3 dawaj neeext :* Szybko ;3

Unknown pisze...

Super!!!

Anonimowy pisze...

Zarąbisty czekam na next!!!

Gabie. pisze...

Cudowny rozdział, twoje rozdziały mają w sobie jakąś magię. Gratuluję i czekam na następny :))

Anonimowy pisze...

Awww... często jak czytam twoje opowiadanie to płaczę <3 teraz też ;***

Unknown pisze...

Boskie Boskie i nie wiem co jeszcze czekam na kolejny rozdział :D

Anonimowy pisze...

Jesteś najlepsza na całym świecie

Anonimowy pisze...

Dajesz Czytam wszystko od samego początku i na ten też czekam z nie cirpliwością Proszę daj Dalej

Anonimowy pisze...

Aww... super... czekam na next :*

Unknown pisze...

Love,love,love ♥ NEXT :*

Anonimowy pisze...

masz talent! Pisz dalej plose!

Anonimowy pisze...

Łoo . Świetny *-*

Taka Sobie Ja pisze...

Genialny <3 Czekam na next :***

Anonimowy pisze...

Świetny, świetny i jeszcze raz świetny < 33

Anonimowy pisze...

czekam na next <3 serio masz wrodzony talent !

Anonimowy pisze...

Świetny kiedy next???