Rozdział 13.
~Oczami Harrego~
Od wydarzeń związanych z „porwaniem” mojej ukochanej minęły
już 3 dni . Ani Julka , ani jej rodzice nie podali ciotki Julii do sądu choć
mieli takie prawu , po prostu odsunęli się od niej . Julia od tamtej pory
mieszka w moim domu , dziewczyna powoli przyzwyczaja się do tego , że przez nas
związek staje się rozpoznawalna . Wczoraj byliśmy na spacerze w parku , szliśmy
w kierunku „naszej ławki” , gdy nagle podeszły do nas trzy nastolatki , które
mnie rozpoznały . Najpierw prosiły o zdjęcia i autografy , a gdy Julka odsunęła
się , żeby nie przeszkadzać w robieniu zdjęcia jedna z dziewczyn krzyknęła : „
Zostań ! Chcę mieć zdjęcie z kim kto sprawia , że mój idol jest szczęśliwy !”. Strasznie ucieszyłem się , że tak na nią
zareagowały , fanki często nie tolerują moich związków , więc bałem się , że
pierwsze , bliskie spotkanie mojej dziewczyny z Directioners będzie wyglądało
trochę gorzej . Ale w gruncie rzeczy to wszystko jeszcze przed nami …
***
Otworzyłem drzwi do domu , wreszcie odpocznę po całym dniu
spędzonym na planie nowego teledysku. , a w ręce trzymała kieliszek z czerwonym
winem , posłała mi słodki uśmiech .
Byłem na nogach od 6 rano , pracę
skończyłem dopiero 20 minut temu czyli o ósmej wieczorem. Eh … jutro czeka mnie
to samo. W domu przedpokoju było ciemno , zacząłem szukać na ścianie pstryczka
od światła , niestety na marne . Nagle ktoś włączył światło . Na końcu
pomieszczenia stała Julka oparta o futrynę , która była przejściem z przedpokoju
do salonu . Dziewczyna miała na sobie śliczną , zwiewną , białą sukienkę
- Co się stało ? – zapytałem ściągając z siebie skórzaną
kurtkę i odwieszając ją na wieszak.
- Mhm – uśmiechnęła się szerzej – dzisiaj będziemy świętować
– podeszła do mnie i podała mi kieliszek .
- A co świętujemy ? – zadałem kolejne pytanie , a ona
złapała mnie za rękę i zaprowadziła do salonu.
Dziewczyna gestem wskazała mi , że mam usiąść na kanapie ,
gdy zrobiłem to co kazała wyszła na
chwilę z pokoju . Po krótkiej chwili
wróciła , ręce trzymała za plecami tak jakby coś przede mną chowała , a z jej
twarzy nie znikał uśmiech.
- Wyjaśnisz mi teraz o co chodzi ? – poprosiłem , ale Julia
pokręciła głową .
- Najpierw kolacja – powiedziała i poszła do jadalni ,
posłusznie poszedłem za nią.
Wszystko było już naszykowane , na stole leżały dwa nakrycia
i dwie lampki wina , a w półmisku czekało spaghetti , nad którym unosiła się para . Ciągle
zastanawiając się o co chodzi zająłem swoje miejsce , a ona nałożyła na mój talerz pięknie
pachnący makaron , po całym dniu spędzonym na pracy i powtarzaniu ujęć byłem
strasznie głodny. Jedliśmy w ciszy ,a zachowanie Julki było zadziwiające , co
chwila zerkała na mnie i uśmiechała się do samej siebie . Moja ciekawość z
każdą chwilą stawała się coraz większa . Co ona wykombinowała ?
Gdy skończyliśmy posiłek Julka pozbierała brudne talerze po
czym w natychmiastowym tempie do mnie wróciła . Usiadłam z powrotem na krześle
przede mną , rozchyliłem wargi by ponownie poprosić i wyjaśnienia tego
wszystkiego , ale ona mnie wyprzedziła .
- Tak kochanie , teraz ci wszystko wytłumaczę –
odpowiedziała na pytanie , którego nie zdążyłem zadać.
- No , więc słucham – splotłem ręce na wysokości klatki
piersiowej i oparłem się .
- To tak … jak byłeś dzisiaj w pracy to ja poszłam do lekarz
i … - położyła przede mną jakiś dokument – sam zobacz - uśmiechnęła się .
Wziąłem kartkę do ręki i zacząłem czytać , szczerze mówiąc
to jedyne co z tego zrozumiałem to , to , że
Julka na 100 % jest w ciąży .
Zaraz , zaraz … Julka jest w ciąży ! Naprawdę ! Będziemy mieli dziecko !
Wstałem z krzesła , Julka zrobiła to samo , podszedłem do
niej mocno przytuliłem , jeszcze nigdy nie byłem aż tak szczęśliwy !
- Cieszysz się ? –
zapytała .
- A nie widać ? – w moim pytaniu była bardzo wyczuwalna ironia
– Cieszę się , że będziemy mieć dziecko
, no i , że w końcu jest to na 100 % wiadome – zaśmiałem się i czule ją
pocałowałem .
- No i teraz będę mogła odhaczyć 8 punkt na mojej liście –
również się zaśmiała – a teraz chodź , poświętujemy w sypialni – przygryzła
delikatnie wargę i łapiąc mnie za rękę pociągnęła za sobą na górę .
_________________________________________________________________
Czytacie = komentujecie <3
4 komentarze:
aww.. świetne <3
<3 !!! Cudowne <3
~Ciasteczko ;*
cudowne <3
nieziemski < 3
Prześlij komentarz