~Pierwsze
spotkanie
~Oczami Julii ~
Dzisiejszy dzień był naprawdę
piękny , świeciło słońce , ptaki śpiewały i było bardzo gorąco . Taka pogoda w
Londynie to rzadkość , dlatego razem z przyjaciółkami postanowiłyśmy jak
najlepiej wykorzystać dzisiejszy dzień , tym bardziej , że dzisiaj nasza kawiarnia była zamknięta i miałyśmy
dzień wolny . Postanowiłyśmy przejść się do parku , a potem skoczyć na koktajle
. Szybko wyszłyśmy z domu i ruszyłyśmy dobrze nam znaną drogą
w stronę parku. Tuż przed
wejściem stało mnóstwo dziennikarzy i
paparatzzi , słyszałam tylko pare zdań ,
które wypowiedzieli , męczyli jakiegoś
biedaka pytaniami o jego nową dziewczynę .
Szkoda mi go było , sama niegdy nie chciałabym znaleźć się w takiej sytuacji . Zatrzymałyśmy
się niedaleko zbiorowiska , z tej strony , gdzie było widać chłopaka . Paula ,
jenda z moich przyjaciółek ,
powiedziała :
- Patrzcie przecież to jest jeden z tych , no …- zastanowiła
się chwilę – One Direction ! Ten Harry .
- Całkiem przystojny – powiedziałam wpatrując się w chłopaka
, stałam naprawdę bardzo blisko niego , mam nadzieję , że tego nie usłyszał .
- Harry kim jest twoja nowa dziewczyna ? – jeden z
reporterów zadał mu po raz setny to samo
pytanie .
- Moja nowa dziewczyna to …yyy…-jąkał się, w tym momencie
razem z dziewczynami miałyśmy zamiar
wejść do parku , ruszyłyśmy , a ja przeszłam tuż obok Harrego – To jest moja
nowa dziewczyna – oznajmił , a ja poczułam jak ktoś łapie mnie za rękę i
przyciąga do siebie.
Nagle znalazłam się w samym środku zgromadzenia dziennikarzy tuż obok chłopaka .
Otaczał mnie blask fleszy , pytania reporterów słyszałam jakby byli jakieś 200 metrów ode mnie , byłam
w ciężkim szoku , nawet nie bardzo wiem co się później działo . Potem Harry coś mówił do tych ludzi , a
jeszcze później chwycił mnie za rękę i
pociągnął za sobą do swojego samochodu ,
gdy byliśmy już w środku , powiedział :
- Cześć , ja jestem Harry …
- Wiem kim jesteś – przerwałam mu – moja młodsza kuzynka się
w tobie kocha i mi wszystko o tobie
powiedziała .
- Aha no to fajnie , a ty jesteś ? – zapytał .
- Julia Green – przedstawiłam się – mam angielskie nazwisko ,
ale pochodzę z Polski.
- A więc , Julio
zdajesz sobie sprawę z tego , że teraz będziesz moją dziewczyną ?
- Że co ?! – krzyknęłam .
- Nie słyszałaś jak mówiłem to dziennikarzom ?- zdziwił się .
- Nie , byłam za bardzo zszokowana tym , że mnie dotknąłeś –
powiedziałam sarkastycznie.
Mam nadzieję , że wam się podoba :) Przepraszam , że pierwszy rozdział taki krótki , jeśli chcecie kolejną część to proszę o komentarze :)
2 komentarze:
Oo fajnie sie zapowiadaa jestem ciekawa co dalej czekaam ^^ mam nadzieje ze dodasz jeszcze dzisiaaj *le ładnie prosi*
Super jest :D :D
Prześlij komentarz