Rozdział 17.
~Oczami Harrego~
Ja już po prostu nie daję rady , nie potrafię sobie z tym
wszystkim poradzić , nawet nie umiem wytłumaczyć sygnału w telefonie usłyszę jej głos , a
tutaj w kółko słyszę tylko : pip ! pip ! pip ! Abonament jest tym czasowo
niedostępny ! I cały czas to samo . Nie mogę jeść , nie mogę spać , nie mogę
funkcjonować , bo ciągle myślę o niej , o nas , o tym wszystkim co razem
przeżyliśmy i co jeszcze moglibyśmy przeżyć . Szczerze , mam już tego
wszystkiego dość ! Chciałbym potrafić zapomnieć i zacząć żyć od nowa , ale coś
mi nie pozwala , coś nie pozwala mi przestać , tylko co to jest i jak to
wyłączyć ? Ja już nie chce , nie chce siedzieć pół nocy zastanawiając się
dlaczego ona nie odbiera , nie chce już dzwonić po 20 razy dziennie mimo , że
dobrze wiem , że usłyszę to samo , a jednak nie mogę przestać tego robić , bo
nie mogę przestać jej kochać . No i jest jeszcze ktoś kto nie pozwala mi o niej
zapomnieć , a konkretnie Niall , za każdym razem jak do mnie przychodzi , albo
gdzieś wychodzimy to on trajkocze jak nakręcony o Julce , zachowuje się tak
jakby strasznie chciał mi coś powiedzieć , a nie mógł . To jest trochę podejrzane
, bo Horan ma to do siebie , żeby zbyt długo nie potrafi utrzymać czegokolwiek
w sekrecie , więc prędzej czy później się o wszystkim dowiem . A tak w ogóle to dzisiaj miałem strasznie
dziwny sen , śniło mi się , że ja i Julka byliśmy w jakimś dziwnym pokoju i ona
trzymała na rękach dziecko , wcale nie rozumiałem o co w tym chodzi . Ok. ja i
Julka , normalka , często śnią mi się takie rzeczy , ale o co chodziło z tym
dzieckiem ? Przecież Jula nie jest w ciąży … chociaż ? A co jeśli ten sen miał
mi coś uświadomić ? Może chodziło o to , że Julka jest w ciąży , a ja
powinienem dalej o nią walczyć , bo w końcu mi się uda i wszystko wyjdzie na
dobre ? Ale … nie, to jakieś brednie , ostatnio naoglądałem się po prostu za dużo telewizji . Gdyby ona
była w ciąży to by mi powiedziała , na pewno …
dlaczego ja ciągle mam
nadzieję , że uda mi się ją znaleźć i zamiast tego choler*ego
Reszta moich przyjaciół czyli Louis , Zayn , Liam i ich
dziewczyny też się strasznie dziwnie zachowują , podobnie jak Niall , tyle ,że
oni temat Julki omijają szerokim łukiem ,
jednak widać , że coś ukrywają , tylko teraz pozostaje pytanie co i dlaczego ? Skoro jesteśmy przyjaciółmi to
nie powinniśmy mieć przed sobą żadnych tajemnic , a oni nagle nie wiadomo
dlaczego zaczynają się tak dziwnie zachowywać . Najpierw radzili mi , żebym
zapomniał , a teraz odstawiają takie coś , teraz kompletnie nic nie rozumiem …
~Oczami Julii~
Każda myśl była związana z nim , każde westchnienie było do
niego , a każde kolejne uderzenie serca było dla niego , moje życie było dla
niego . On czyli Harry jest moim powodem by być , a ja nie potrafię znaleźć w
sobie odrobiny odwagi , aby do niego zadzwonić
, ale nie, muszę spróbować. Chwyciłam telefon do ręki i z takim zapałem
jak jeszcze nigdy wcześniej wykręciłam jego numer . Jest sygnał i nagle :
- Halo ? – usłyszałam jego cudowny , lekko zachrypnięty głos
, który pragnęłam usłyszeć od tak dawna – Halo ? – powtórzył chłopak , ale ja
po mimo swojej wcześniejszej pewności stchórzyłam i rozłączyłam się .
Nie dałam rady , ale przynajmniej spróbowałam , może
następny razem chociaż się przywitam .
_____________________________________________________________________
Natchnęło mnie , więc napisałam jeszcze jeden strasznie krótki ^^ Będę bardzo wdzięczna za komentarze <3
9 komentarzy:
kiedy next ? <3
kiedy next ? <3
To jest zajebiste ^^
Omg , boskii <3
Kiedy następny ? :0
Zajebisty ten blog codziennie sprawdzam czy są następne rozdziały i zawsze są i jak widzę że są to sam mi się pojawia uśmiech na twarzy .. :*
Kocham go <3
boski <3
Wspaniały ! <3
Aaaa next next <3
< 33
Prześlij komentarz