I WANT TO YOU ROCK ME …
Rozdział 1.
~Oczami Julii~
Spodnie , koszulki , koszule , bluzy , sukienki , bielizna ,
skarpetki i masę innych rzeczy musiałam
zmieścić w walizce , która wagą nie mogła przekroczyć 20 kg, inaczej nie
wpuściliby mnie do samolotu . To jest bez całe ,
długie 2 miesiące z moimi idolami ! A konkretnie , dostałam się do finału
konkursu , a jeśli go wygram to pojadę w trasę z chłopakami z One Direction !
Jestem strasznie podekscytowana , po prostu nie mogę przestać o tym myśleć ,
mówić , nawet nie mogę spać , jeść , pić , bo ja już żyję tym wyjazdem . Ale na szczęście to
już jutro !
sensu ! Mam jechać na 2 miesiące do
hotelu na Wyspach Brytyjskich , a nie mogę zabrać zbyt wielu ciuchów . Ale co
tam ciuchy , w końcu spędzę
***
Ranek , świeci słońce , delikatny wiatr porusza koronami
drzew , zza okna słychać słodki śpiew
ptaków. Wstałam i stanęłam przed otwartą
szafą nie mając bladego pojęcia co na siebie założyć .Nie mogłam za
bardzo szaleć , bo w końcu najpierw spędzę 2 godziny w samolocie do Londynu , a
potem kolejne 2 w autobusie , w który
zawiezie mnie i pozostałe finalistki do hotelu na Wyspach Brytyjskich , gdzie
będą czekać na nas Zayn Malik , Louis Tomlinson , Liam Payne , Niall Horan i
Harry Styles. To jest takie niesamowite , że aż niemożliwe. Co mnie tam spotka ? Kogo poznam ? Czy moi
idole okażą się tacy jakich sobie od
zawsze wyobrażałam ? Czy te dwa miesiące zmienią coś więcej w moim życiu poza
spełnieniem marzeń ? Na te pytania już
niedługo dostanę odpowiedź . Nie liczę na to , że spodobam się , któremuś z
chłopców. , w końcu ja jestem zwyczajną 18-latką , mam ciemną karnacje i długie
brązowe włosy , niebieskie oczy , nic specjalnego . W porównaniu z pozostałymi
uczestniczkami to wyglądam jakbym była ich młodszą siostrą , wszystkie są
wysoki , szczupłe , ich włosy wyglądają za każdym razem jak świeże po fryzjerze
, idealny makijaż itp. Mój makijaż to podkład , błyszczyk i tusz do rzęs. Nigdy
nie lubiłam się za bardzo malować , tak samo jak nie lubię butów na wysokich obcasach
, nawet do sukienek zakładam trampki . Dzisiaj również postanowiłam się tak
ubrać , moja ulubiona , jasno różowa
sukienka i czarne trampki , plus jeszcze jensowa kurtka. Rozczesałam swoje
proste włosy , na usta nałożyłam błyszczy i byłam już gotowa . Zabrałam
wszystkie torby i walizki , a potem razem z rodzicami pojechałam na lotnisko.
Szybkie pożegnanie , kilka upomnień od mamy , że mam na siebie uważać itp. I już siedzę w samolocie w towarzystwie innych
dziewczyn , tak w sumie to nie jest tu zbyt przyjemnie , panuje niezręczna cisza , nikt nie rozmawia
, nikt nawet nie próbuje się poznać , wszystkie dziewczyny są dla siebie
jedynie rywalkami , szczerze powiem , że
bałam się do , którejkolwiek z nich odezwać , bałam się ich reakcji.
Postanowiłam nie próbować się zaprzyjaźniać , założyłam słuchawki i włączyłam „Rock me ” , z torby podręcznej
wyjęłam notes i długopis , zaczęłam bazgrolić po kartce , byle by tylko się czymś zająć . I w ten
sposób minęły mi całe 2 godziny lotu do Wielkiej Brytanii. Teraz jeszcze
przesiadka do autobusy i przede mną kolejne 2 godziny w tym „uroczym”
towarzystwie. Spędziłam je dokładnie tak samo jak poprzednie , słuchając One
Direction i bazgroląc w moim zeszyciku.
I nagle tam dojechałyśmy ,
autokar wjechał na hotelowy parking
, na którym stali ONI. Cała piątką , stali i uśmiechali się do nas , gdy
wyszłyśmy z autobusu praktycznie
wszystkie dziewczyny dosłownie się na nich rzuciły , oczywiście oprócz mnie ,
ja przeszłam po prostu obok nich i się uśmiechnęłam , chociaż w duszy krzyczałam z radości , nie mogłam uwierzyć ,
że to naprawdę oni , że stoją tu i są tak blisko . Najbardziej jednak zdziwiło
mnie to , że Harry Styles , do którego pozostałe dziewczyny się kleiły wciąż
podążał za mną wzrokiem , czułam na sobie te jego niesamowite, zielone oczy ,
ale po mimo to nie odwróciłam się i
ruszyłam przed siebie w stronę hotelu , miałam teraz przynajmniej większe
szanse na lepszy pokój.
Minęło kilka godzin , jak na razie nie udało mi się nawet
pogadać z chłopakami , ale nie mam zamiaru się poddawać , w końcu to dopiero 1
dzień . Powoli robiło się ciemno , dlatego postanowiłam ulotnić się i pójść
posiedzieć na plaży , zawsze chciałam usiąść na pustej plaży w ciemnościach i
posłuchać szumu fal. I udało mi się !
Była 22 , a ja siedziałam na plaży i
patrzyłam w wodę , wydawało mi się , że jestem sama , ale moje przypuszczenia były błędne .
- Cześć – usłyszałam lekko zachrypnięty , męski głos .
Odwróciłam się gwałtownie i zobaczyłam jak obok mnie siada
HARRY STYLES .
- Hhh…hej … - powiedziałam
, byłam lekko przerażona ,chłopak , o którym tyle śniłam i marzyłam
właśnie siedzi obok mnie !
- Czemu nie jesteś w
hotelu ? – zapytał .
- Mogłabym zadać to samo pytanie – starałam się na niego nie
patrzeć , bałam się , że popłaczę się ze szczęścia .
- Ale mimo wszystko to ja zadałem je pierwszy – zaśmiał się
.
- Skoro tak bardzo
chcesz wiedzieć to ci powiem – uśmiechnęłam się lekko – no , więc chciałam tu
po prostu posiedzieć , pomyśleć , oswoić się z tym , że jestem właśnie tu … z moimi idolami…
- Aha , a ja tu przyszedłem do ciebie – odpowiedział i
popatrzył w stronę wody .
- Do mnie ? – zapytałam zdziwiona – Przecież nawet ze sobą
nie rozmawialiśmy , nie wolałbyś spędzać czasu z pozostałymi dziewczynami ? One
są takie idealne …
- A ja nie szukam ideału – znowu się zaśmiał – a poza tym
właśnie rozmawiamy , prawda ?
- No to , dlaczego do mnie przyszedłeś ?
- Właśnie dlatego , że jesteś inna …
Moje drogie , zwracam się do was z pytaniami - Czy podoba wam się takie opowiadanie ? Czy chcecie , żebym to pisała dalej ? Oczywiście stare opowiadanie będzie dalej kontynuowane ;) Będę bardzo wdzięczna jeśli skomentujecie i wyrazicie swoją opinie na ten temat :)
2 komentarze:
Zajebiste pisz to dalej proszę :* <3
ajajajja świetny świetny czekam na więcej *o*
Prześlij komentarz