Rozdział 10.
~Oczami
Julii~
chłopaków , uśmiechnęłam się i razem z
nim weszłam do środka.
Nie byłam tu pierwszy raz ,ale dosłownie uwielbiałam tu przychodzić. Niby nic
niezwykłego , pozostała czwórka One Direction
kręciła się jak zwykle po domu , w tle słychać było muzykę ,którą ktoś
puścił z wierzy . O porządku w tym domu nawet nie było mowy , wszędzie walało
się jakieś badziewie , które jak twierdzili chłopcy było im bardzo potrzebne do życia. Harry
zaprowadził mnie do swojego pokoju , żebym mogła zostawić swoje rzeczy , byłam strasznie podekscytowane
tym , że spędzę u nich całą noc . Mimo , że dobrze znam całą piątkę , widuję
ich codziennie w szkole , a Harry jest moim chłopakiem , to w końcu nadal są moi idole . Usiadłam na
łóżku Stylesa , a chłopak po chwili znalazł się tuż przy mnie .
- Co jest ? – zapytał , chyba był zdziwiony , że tak długo
milczę , zazwyczaj dosłownie nie zamykała mi się buzia .
- Nic , po prostu jestem szczęśliwa – odpowiedziałam z
szerokim uśmiechem i opadłam na łóżko , Harry ponownie powtórzył za mną
czynność .
- Wiesz , że jesteś piękna ? – zapytał i zaczął bawić się
kosmykiem moich włosów .
- Nie żartuj kochanie – zaśmiałam się .
- Oj Julcia , Julcia – Hazz również się zaśmiał , a
następnie mnie pocałował .
- Sorry , że przeszkadzam – usłyszeliśmy głos Louisa , który
stał w drzwiach z głupawym uśmiechem na twarzy
- ale chodźcie już na dół , bo chcemy grać w prawdę .
- A to nie gra się w prawdę i wyzwanie ? – zapytałam wstając
z łóżka .
- Tak miało być , ale Paula uznała , że lepiej będzie bez
wyzwań – wyjaśnił .
- Aha – uśmiechnęłam się do Tomlinsona , po chwili cała
nasza trójka schodziła po schodach i zmierzała w kierunku salonu .
Louis zajął miejsce obok Eleanor , a Harry usiadł na fotelu po czym przyciągnął mnie do siebie i posadził
na swoich kolanach . Wszyscy byliśmy już gotowi do gry , pozostało jeszcze
tylko pytanie kto zacznie ?
- Dobra no to ja zaczynam – powiedział Niall i zaczął szukać
swojej „ofiary ”. Przez dłuższą chwilę przyglądał się nam wszystkim w ciszy ,
ale jego wzrok w końcu spoczął na Pauli – Paulinka – powiedział radosnym głosem
, a dziewczyn skinęła , dając mu znak , że jest gotowa – no więc …
ilu miałaś chłopaków przed Zaynem ? – to pytanie było trochę jak cios prosto w
serce , moja przyjaciółka w ciągu całego życia prócz Zayna miała tylko jednego
chłopaka , ale żadna z nas nigdy o nim nie wspominała.
Dziewczyna przez dłuższą chwilę milczała , ale w końcu
odpowiedziała na pytanie niepewnym głosem :
- Oprócz Zayna tylko jednego .
- Kogo ? – Niall z entuzjazmem w głosie zadał kolejne pytanie .
- To jest już drugie pytanie i nie muszę na nie odpowiadać –
Paulina westchnęła cicho , tym razem to ona miała zmusić kogo do powiedzenia
prawdy – Hm … nie wiem kogo wybrać – błądziła wzrokiem po pokoju , aż w końcu
zatrzymała się na moim chłopaku – Harry , nie
licząc tego ile razy było z Julką , to ile
razy przed Julką kochałeś się z dziewczyną .
- Hm … - Hazz zaczął myśleć , a ja ciekawsko mu się
przyglądałam – chyba 7 , albo 8 razy – odpowiedział śmiali się cicho przez dłuższą chwilę – No to
ja wybieram Liam – powiedział szybko - Liam, czy podoba ci jakaś dziewczyna z naszej
szkoły ?
, a chłopcy
- Tak – Payne odpowiedział bez dłuższego zastanowienia – nie
pytałeś jaka , więc tego już nie muszę ci mówić – chłopak najwyraźniej był
dumny z tego jak Harry sformułował pytanie – To ja wybieram naszą Juleczke – na
twarzy Li pojawił się dziwny chytry i
niespotykany wcześniej uśmiech – Co będziecie dzisiaj z Harrym robić w nocy ?
- Nie wiem , Harry powiedział , że to niespodzianka – w gruncie
rzeczy nie skłamałam , bo tak właśnie było , a po Harrym można było spodziewać
się wszystkiego – Teraz ja … no to ja wybieram Louisa – uśmiechnęłam się słodko
do chłopaka – Jejku po tylu latach wreszcie się ciebie o to zapytam - wszyscy zgromadzeni spojrzeli na mnie zdziwieni– Co myślisz o tym
co mówią o Larrym ?
- O Boże – westchnął Tommo – Jesteś Larry Shipper ? –
zapytał , a ja pokręciłam głową – nie ma , nie było i nie będzie , tyle w tym
temacie – uśmiechnął się – jak kocham tylko El – złożył na policzku swojej dziewczyny
słodki pocałunek – Julka ja wybieram ciebie – chłopak najwyraźniej chciał się
odegrać – zakochałaś się w Harrym wtedy , gdy pierwszego dnia przyszliśmy do
szkoły , prawda ?
- Eh … - no to na serio się odegrał , zawsze mówiłam wszystkim
, że nie wierzę w coś takiego jak miłość od pierwszego wejrzenia , a teraz
musiałam się przyznać , że to mi się to przydarzyło - Tak …
- O , a kto zawsze mówił , że miłość od pierwszego wejrzenia
nie istnieje ? – spytała Paulina z wyraźną ironią w głosie.
- No wiesz dla Pana Styles
zrobiłam wyjątek – odpowiedziałam i złożyłam na ustach lokatego soczysty
pocałunek.
Graliśmy jeszcze przez chwilę , a później Niall włączył film
, jakiś horror . Przyznam szczerze , że nie lubię horrorów i się ich boję , ale
o dziwo to mój chłopak bał się bardziej niż ja , trochę mnie to śmieszyło , gdy
udawał , że widok krwi i mordowanych ludzi go nie rusza , ale mimo to mocno go
przytuliłam . Kiedy film dobiegł końca
poszliśmy się po kolei umyć , a następnie wszyscy rozeszli się do
sypialni . Wgramoliłam się wstałam i usiadłam na nim okrakiem .Złączyłam
nasze dłonie i przez dłuższą chwilę wpatrywałam się w jego śliczne , zielone
oczka . Nadal nie mogłam uwierzyć , że z nim jestem . Przez tak wiele czasu wpatrując się w
plakat z jego wizerunkiem wiszący naprzeciwko mojego łóżka marzyłam , aby
przeżyć to wszystko co właśnie teraz się dzieje . Zwykła , przeciętna
dziewczyna z marzeniami i sławny , niezwykły chłopak razem , to trochę jak z jakieś bajki .
w miękką i ciepłą pościel , chociaż dobrze
wiedziałam , że nie mam co liczyć na to , żeby przespać spokojnie resztę nocy ,
ponieważ mój chłopak powoli zaczynał robić się niegrzeczny , co w akurat w jego
przypadku było dość normalnie . Jednak tym razem to ja chciałam pokazać na co
mnie stać , dlatego , gdy tylko chłopak położył się na łóżku
- Harry możesz mi coś obiecać ? – poprosiłam i przytuliłam
się do niego .
- A co mam ci obiecać ? – zapytał słodkim głosem .
- Że mnie nie zostawisz – wtuliłam się jeszcze bardziej w
jego nagi , rozgrzany tors.
- Obiecuję …
________________________________________________________________
Przepraszam , że taki trochę drętwy , ale po wizycie przyjaciółek jestem dosłownie padnięta ;D Jutro będzie coś lepszego , przysięgam ;*
Czytacie = komentujecie <3
8 komentarzy:
Wspaniały , czekam nn <3
MEEEEEGA <3
kocham <3
nie mogę przestać czytać <3
czekam na nn :)))
Świetny ; *** /Zuzzza
Super :]
czekam na następny <333333333
< 3333333333
Zajebistyy .! ;**
Czekam nn .! ^^
Prześlij komentarz